Ja znowu tak szybciutko :)Ale staram się, naprawdę :)Nie mam kiedy już nawet pisać, organizm chyba się buntuje, bo na peronie siedzę otępiała, a w pociągu…aż wstyd, ale po prostu usypiam:) Wpadam do domu wygłodniała okrutnie i zjadam obiad, a później..już ciemno i zdjęcia mogę robić tylko w domu…aż żal.
Nie wiem nawet kiedy minął kolejny rok życia, wszystko gna w tak niesamowitym tempie,że ja po prostu nie nadążam żyć! A tyle jeszcze chciałoby się zrobić, tyle zobaczyć... Dzieci, przywitały mnie bukietem moich ukochanych róż, w pastelowych kolorach..na torcie , którego nie było, doszła kolejna świeczka:) W urodziny, padłam po kąpieli jak kłoda i oglądałyśmy film..i fajnie było! Nie musiałam gotować, piec, sprzątać…i nawet odpuściłam sobie magiczny zeszycik:))) Święto w rodzinie normalnie, jak nigdy :) A z Nurką, jak wracałyśmy pociągiem, to Pan Konduktor, sprawdzając bilety, powiedział,że mam zniżkę i mogę kupować bilet rodzinny jak z siostrą jadę :))) Ha, ha…kocham PKP, koleje mazowieckie, czy regionalne, czy jak je tam zwał…niech strajkują do woli, bo wiarę w młodość mi przywracają!
Pomimo niewyspania i worów pod oczami, pomimo wszelkich przeciwności losu, dalej uparcie twierdzę, że życie jest piękne! Bo warto czekać na takie chwile: na dzieci z kwiatami, na miłego konduktora, na uśmiech nieznajomej osoby w autobusie, na większe od siebie dziecko, które cały czas pcha się na kolana, na psy i koty, tak bardzo stęsknione, na jeden weekend, spędzony z Mamą, na te wszystkie, wyszarpane z wielkim trudem, malutkie , codzienne chwile przyjemności..na słowa dzieci..wiesz co mamuś…kocham cię..mamuś..jak ty pięknie dzisiaj wyglądasz…:) I znowu chce się człowiekowi śmiać i nawet czekać na peronie, bo wiem, że są przeróżne stworzenia boże, te dwu i czworonożne, którym jestem po prostu potrzebna do życia,które na mnie czekają i za mną tęsknią , tak bardzo , jak ja za nimi.
I wiem,że nie warto się pieklić, jak dziecko stłucze ulubiony kubek do kawy, bo zawsze można skleić i zrobić kolejne doniczki, do kompletu :) I wiem jeszcze,że nie warto płakać i się smucić, bo szkoda, każdej minuty życia, którą można spędzić o wiele przyjemniej!
I wiem,że warto, robić sobie samemu czasami, malutkie prezenty i cieszyć się później, jak dziecko.
Reasumując, pomimo wieku dojrzałego, doszłam do bardzo dziecinnych i prostych wniosków. Ale chyba nie ma w tym nic złego, bo dzieci są po prostu szczęśliwe:)
No i miało być krótko, a wyszło dłużej, bo te stworzenia dwunożne z domu wybyły i wszystko to dlatego .
sto lat!!!!:-)
OdpowiedzUsuńKochana, bardzo mądrze napisałaś - to ten dodatkowy rok? ;-)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego, więcej czasu na zachwyty nad światem i jak najwięcej miłości. Buziaki i uściski, Ewa
wszystkiego dobrego z okazji urodzinek:)
OdpowiedzUsuńRóże są bajeczne:)
Uwielbiam taki optymizm, zarażaj nim jak najczęściej! :))) Wszystkiego najlepszego, Elizo i to prawda: NIGDY w życiu bym nie uwierzyła, że masz tyle lat, gdyby nie te 41 róż na zdjęciach ;))))))))))))
OdpowiedzUsuńTo ja Tobie życzę, abyś nigdy nie zatraciła tego dziecka w sobie :)
OdpowiedzUsuńPo tak PIĘKNYM podsumowaniu TEGO, co za Tobą-życzę równie PIĘKNEGO czasu, który jeszcze PRZED:))), bo czy jeszcze PIĘKNIEJSZY być może?...Jeśli tak, to również życzę CI! Uśmiechu losu, który przywita na każdym zakręcie:) Sto lat, to zapewne banalnie, ale każdy rok radosnych przeżyć bezcenny jest-niechaj zabrzmi soczyście:) STO LAT!!!
OdpowiedzUsuńP.S. Doniczki przecudnej urody:)))
Kochana Ty moja.... po pierwsze WSZYSTKIEGO NAJ, SPEŁNIENIA MARZEń TYCH MAŁYCH I TYCH DUŻYCH I RADUJ SIĘ Z KAŻDEGO DNIA!!!!! A po drugie, to chyba naprawde warto ciut ciut na wstrzymanie wziąć i zwolnic troszkę co?? Bo wiesz, jedną Cie Elisse mamy:)
OdpowiedzUsuńBuziolki Ci ślę wielkie i jeszcze raz wszystkiego dobrego...:):):)
WSzystkiego naj naj !!!!PIęknie i tak prawdziwie to napisałaś !pozdrawiam !!!
OdpowiedzUsuńNo to wszystkiego naj....i 101 róż życzę
OdpowiedzUsuńEwa.
(A szanowny małżonek życzeń nie składa?)
Wszystkiego naj, naj, naj... kochana Elisko. Dzielę radość z Tobą:)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńtak trzymaj piękna kobieto!
dokładam jeszcze jeden uśmiech
od ucha do ucha ...
i życzenie Miłości, kobiecej mocy i codziennej życzliwości w każdym spotkaniu
pozdrawiam
wszytkiego najlepszego z okazji urodzin i dziekuje za ten przecudny wpis;cieszmy sie chwila...
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj! Żeby to pozytywne myślenie pozostało Ci na jak najdłużej!:)Gosia
OdpowiedzUsuńMoje najlepsze życzenia urodzinowe!Czytam Cię od jakiegoś czasu i bardzo dobrze się czyta, masz taką mądrość życiową, piękne dzieci i piękny dom ( że nie wspomnę o ogrodzie). Potrafisz się cieszyć drobnymi rzeczami, otaczać pięknymi przedmiotami i zwierzętami. To przychodzi z wiekiem, ale nie każdy potrafi docenić to co ma. A przy tym jesteś młodą, wspaniałą kobietą. Wiem, że nieraz jesteś zmęczona ponad siły, a potrafisz jeszcze pisać pięknie. Podziwiam Cię, życzę Ci zawsze takiego optymizmu, miłości bliskich i wielkiego bukietu róż:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Lulka
Wszystkiego co najlepsze! Spełnienia marzeń tych "utkanych" również :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze! Spełnienia marzeń tych "utkanych" również :)
OdpowiedzUsuńZrozumiałam, że urodzinki masz Kochanie. To ślę do Ciebie najpiękniejsze kwiaty lata, całe bukiety i moc całusków, i słoneczka na kazdy dzień ślę, i radości, i siły, i zdrówka i aniołków, żeby Cię pilnowały.
OdpowiedzUsuńJakoś tak mi się smutno zrobiło po tym poście :( może dlatego, że tak bardzo podobnie mam teraz w życiu.
Kochana, jesteś natchnieniem i wspaniałą, wspaniałą kobietą!
Witam i życzę wszystkiego, wszystkiego co najlepsze. Pod wszystkim się podpisuję, bo naprawdę szkoda życia na złósc z byle powodu lepiej je wykorzystac inaczej bo ono tak szybko pędzi ...
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego!!!!! nie jestem sama.Pozdrawiam!!!!!!:):):):)
OdpowiedzUsuńwszystkiego naj ty romantyczna łobuzico :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego :)
OdpowiedzUsuńI czego Ci życzyć na kolejne lata? Chyba własnie życia takiego, jak dotąd, bo zrozumienie i docenienie tych prostych, ważnych prawd jest chyba najważniejsze :)
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
To życzę Ci radości przy kolejnych zdmuchiwanych świeczkach, tej pogody i ciepła oraz spełnienia marzeń, tych ukrytych :)
OdpowiedzUsuńDużo dobrej energii i niech Ci się dobrze wiedzie!
OdpowiedzUsuńUrodzinowe najlepszości kochana Elisse.
OdpowiedzUsuńKotq!!!!
OdpowiedzUsuń1000000000000000000000 lat w takim właśnie stanie jaki opisałaś, a opisałaś go najpiękniej:)
Niech myślą, żeś siostra, ta młodsza rzecz jasna:D
niech zawsze ktoś czeka i tęskni,niech zawsze jest ktoś do kochania i do tęsknienia za nim.
Całuję wirtualnie i 100000 LAT!!!
Ślicznie Wam dziękuję,za tyle pięknych życzeń.Teraz będę miała cudowne i kolorowe sny, czego i Wam zyczę :)
OdpowiedzUsuńDobranoc
Elizuś dziękuję za tyle mądrych i pięknych słów oraz życzę Ci kochana wszystkiego NAJLEPSZEGO!!!!!!
OdpowiedzUsuńBuziaki
Piekny poscik powstal przy okazji Twoich urodzin.Taki madry i ozdobiony cudownymi zdjeciami.Co roku przybywa nam lat,ale jestesmy za to madrzejsze,cierpliwsze a swa miloscia obdarzamy coraz wiecej istot.I to jest w tym wszystkim najpiekniejsze.Wszystkiego najlepszego...
OdpowiedzUsuńwszystkiego co najlepsze. i aby ta cząstka dziecka nigdy z Ciebie nie wyparowała.
OdpowiedzUsuńJuż powiedziałaś dobranoc - więc życzę Ci spełnienia marzeń tych wyśnionych, czarodziejskich, najpiękniejszych.
OdpowiedzUsuńElisse, spełnienia marzeń najskrytszych. tula
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj!!! Podpisuję się pod każdym Twoim słowem... kwintesencja życia!
OdpowiedzUsuńU mnie nadal jest sroda, a to znaczy, ze nie spoznilam sie z zyczeniami...
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze i najpiekniejsze na kolejnych paredziesiat lat.
I kolorowych snow ci rowniez zycze.
Ja Ci życzę tyle lat i dni ile Bozia da, byle w zdrowiu i szczęściu.
OdpowiedzUsuńszkoda, że dorośli tak sobie komplikują życie, prawda?
OdpowiedzUsuńWięcej zdrówka Ci życzę... Nie daj się temu wrednemu raczysku, a najlepiej to pokaż mu gdzie raki zimują:):):)
Serdecznie pozdrawiam:)
Och Elizo, jak pięknie napisałaś o radości z życia, w życiu...
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci kolejnych cudownych i radosnych rocznic, pięknych odkryć w życiu, cudownych ludzi wokół.
Nawiasem mówiąc jak oglądałam ostatni post to się zastanawiałam co to za córka tam na tych fotach ;-)
Uściski przesyłam :))
I ja Ciebie ściskam!!!
OdpowiedzUsuńNiech Ci ta pewność spokojna, najmilsza, kochania towarzyszy każdego dnia i w każdej chwili :)
Każdy z nas niby o tym wie, ale wciąż się miota pomiędzy bzdurami i tylko mała chwila refleksji, może postawić nas do pionu, oby nachodziła nas jak najczęściej.
Zaraz też polecę róży pastelowej wirtualnej szukać...
Buziole 102 :**
wzruszyłam się. ślicznie napisane! Samych szczęśliwych chwil życzę!
OdpowiedzUsuńCiut spoznione, ale bardzo serdeczne, zyczenia urodzinowe,zdrowia i wszystkiego co sobie wymarzysz Elisse :*
OdpowiedzUsuńMexi
A i ja się dorzucam ze swoimi skromnymi życzeniami, obyś wytrzymała ze wszystkim czego się podjęłaś i z tym co masz na głowie, bo do tego to fura siły potrzebna,
OdpowiedzUsuńślę Ci do ty róż - wiadra optymizmu, uśmiechu i radości jakby miało z jakiegoś powodu zabraknąć ;)), a jak będzie Ci zbywało prześlij dalej do innych ;))
całusy!
dołaczam sie i ja do zyczeń :)
OdpowiedzUsuńCzterdziestka to wspaniała magiczna liczba..od kiedy ja przekroczyłam..wiecej lat nie licze..i Tobie tego zyczę..już nie licz lat 41 to nowy poczatek !!Jak ktos mnie pyta o wiek to musze sie chwile zastanowic..Tobie zycze samchy miłych dni..a wszystko nas tylko wzmacnia co nas spotyka . O rany ! Jakie my jestesmy silne ! Pozdrawiam serdecznie z Podlasia..:))
OdpowiedzUsuńPopłakałam się. Też chciałabym mieć taki blog. I wiek, i gust mamy chyba bardzo podobne. I dzieci. Tylko ja nie umiem swych marzeń wprowadzać w życie. Moje wewnętrzne ADHD mnie niszczy. Przepraszam, ale łzy nie pozwalają mi
OdpowiedzUsuńNaj Elii , naj naj
OdpowiedzUsuńElizuś, Twoja radość jest czymś naprawdę niesamowitym - zabieram jej trochę dla siebie... A Tobie życzę abyś tak cudną pozostała - mocno i serdecznie pozdrawiam Cię urodzinowo i życzę Ci wszelkich spełnień - tych małych i tych wielkich
OdpowiedzUsuńNo to piękny prezent sprawił Ci pan konduktor:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj!!!!
wzruszylam sie straszliwie przy tym poscie ... tak strasznie tesknie za swoja mamusia, zeby tak jej usiasc na kolanach i powiedziec ze ja kocham. ale jest za daleko.
OdpowiedzUsuńmasz wielkie szczescie ze mozecie byc wszyscy razem w waszym pieknym domu.... byc razem to najwazniejsza rzecz na swiecie.
A ja pamiętam jeszcze doskonale jak cieszyłaś się z samoodkurzającego odkurzacza:-) a tu już następne urodzinki:-) Ale najwazniejsze, że każdy dzień jest dla Ciebie prezentem, więc i ja dołączam się do życzeń wszystkiego najlepszego dla Ciebie. Cieszę się, że jesteś
OdpowiedzUsuńświęta prawda a Tobie 100 lat i wszelkiej pomyślności
OdpowiedzUsuńElizo ! Szczęśliwych chwil jak najwięcej, radości w życiu i duuuużo zdrówka życzę Tobie. Ej Ty, jakże mi potrafisz humor i uśmiech przywrócić. Lubię wracać tu... Buziaki.
OdpowiedzUsuńJak to dobrze ze minal kolejny rok, bo to przeciez nie jest sprawa ot taka sobie zwyczajna i tak musi byc. Nic nie musi byc,a kiedy jest to badzmy wdzieczni zyciu wg. powiedzenia "Zycie nie lubi niewdziecznikow". Ja tez kilka dnie temu obchodzilam urodziny (czyli jeszcze jeden lew czy lwica :)wiec tak od lwa dla lwa, najserdezcniejsze zyczenia zloze i zarycze STO LAT !!! :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego Najpiękniejszego :)
OdpowiedzUsuńSpełnienia marzeń Elisse i 100 lat.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZeszycik odpuściłaś? Świat się kończy!
OdpowiedzUsuńTrochę mi smutno, że tak teraz pędzisz i masz mniej serca do bloga, ale widać, tak ma być. Z okazji okazji, życzę byś była jeszcze bardziej szczęśliwa, jeśli to możliwe :)
Wszystkiego najszczęśliwszego :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego, dużo zdrowia i miłości :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńElisse ty tak pięknie piszesz i tak pięknie aranżujesz,ze ja nie wiem co pisac w komentarzach, bo zawsze dech mi zapiera;)Ale dzis napisze po prostu wszystkiego najlepszego, obys byla nadal tak szczęśliwa jak jesteś i bys nadal publikowala tak cudne posty;)pozdrawiam bardzo serdecznie;)
OdpowiedzUsuńNASTĘPNYCH dobrych i kolorowych lat-w miłości i radości.I zdrowia i czsu-i poczucia,że Twoje wewnętrzne dziecko ma się świetnie i nie zawodzi.WSZYSTKIEGO DOBREGO-MOCNO ŚCISKAM.
OdpowiedzUsuńwszystkiego naj... piękny post, wzruszyłam się i ... popłakałam :) pozdrawiam słonecznie
OdpowiedzUsuńJak najwięcej chwil... dla których warto żyć!..każdego dnia wielkich i małych powodów do uśmiechu.
OdpowiedzUsuńI bądź szczęśliwa!
Ściskam Cię i całusy ślę :)
Spełniania marzeń dziś, jutro i zawsze.MagdaLena
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego i spełnienia marzeń!!!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego, życzę jak najwięcej takich szczęśliwych magicznych chwil :)
OdpowiedzUsuńWspaniały blog, piękne zdjęcia i bardzo bardzo dużo dobrej energii. Gorąco pozdrawiam
BB
Elisse nie wolno tracić,gubic w sobie dziecka!!!!! tak trzymaj...aróżę przepiekne...uwielbiam te jasne:))...a jaka zjawiskowa skrzynia:))))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńElisse, to piękne co piszesz! Ktoś kto tak kocha życie i czuje się w nim potrzebny zawsze będzie młody. Warto pielęgnować w sobie dziecko
OdpowiedzUsuń:-) i tego z całego serca Ci życzę oraz dużo zdrowia!
Całuję
Iwona
Elizko wszystkiego co dobre, piękne i mądre dla ciebie na dalsze lata :)
OdpowiedzUsuńNiech Ci sie szczęsci a energia rozpiera :)
Uściski
stuk, puk
OdpowiedzUsuńi ja spieszę z życzeniami ...usłanymi różami....
Wszystkiego naj, naj naj ...;-)
Pozdrawiam serdecznie ;-)
Sto lat zdrowia ( bo to najważniejsze - jestem pielęgniarką to wiem co piszę) i sto lat szczęścia ( co jest nie mniej ważne)
OdpowiedzUsuńCudowne róże
pozdrawiam
Wszystkiego najlepszego!!!
OdpowiedzUsuńDroga Elisse!
OdpowiedzUsuńode mnie też samych piękności, bądź zdrowa, szczęśliwa, nie zgub nigdy tej radosci dziecka która w sobie nosisz i tego zachwytu nad co dzieje się wokół....
..... tkaj dalej ten swój świat z marzeń, a ja pozwolę sobie być trochę wścibska i z przyjemnością bedę do niego zaglądać :)) i czasem zgapiać fajne pomysły:))
a ponieważ za sprawą zabawy u CyberJulki stałam się jakby mniej anonimowa podpiszę się dziś nieanonimowo
sylwia z romki (www.romka.mojabudowa.pl)
buziolki i jeszcze raz wszystkiego najlepszego
Wszystkiego co najlepsze. Zdrowia i marzeń spełnienia.
OdpowiedzUsuńMałgoś, Równolatka
Troszkę spóźniona, ale też chcę dołączyć do życzeń pogody ducha niezależnie od wieku, nieprzemijającego talentu pisarskiego (a właściwie gawędziarskiego) i artystycznego! Te wszystkie piękne stylizacje... Piękne miejsce, i to w realu i to wirtualne;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
O rety! To już?! Przecież ledwo co pisałaś o Azorku (odkurzacz;))
OdpowiedzUsuńZatem wszystkiego co najlepsze i duuuużo zdrowia! Niech wszystkie złe zdarzenia omijają Cię wielkim łukiem, a dobre chwile się mnożą.
I aby ten dziki optymizm, którego ciut zazdroszczę, trwał zawsze. Sto lat!
a ja tobie życzę żebyś była obrzydliwie zdrowa, obrzydliwie szczęśliwa o ..... i już :)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz Wszystkim bardzo dziękuję za piękne życzenia.:)To taka pozytywna dawka dobrej energii :))
OdpowiedzUsuńMiłego dnia i do zobaczenia!
miło tu u ciebie
OdpowiedzUsuńkolorowo
swojsko
zazdroszczę wytrwałości w realizowaniu marzeń
pozdrawiam
Trochę spóźniona, ale wszystkiego naj-naj-najlepszego Ci życzę!
OdpowiedzUsuńNinka.
Lepiej późno niż wcale... Elisse przyjmij również życzenia ode mnie...
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci wszystkiego najlepszego, zdrówka dużo radości i nieustającego optymizmu. Niech szczęście i miłość nigdy Cię nie opuszcza.
Pozdrawiam
Bożena :)
Wszystkiego najpiekniejszego z okazji urodzin :-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny wpis :-)
Pozdrawiam
Choć spóznione to jak najbardziej szczere i z głebi serca najserdeczniejsze życzenia dużo zdrowia,spełnienia wszystkich marzeń,szczęścia i więcej czasu dla siebie.Agnieszka
OdpowiedzUsuńElizko, życzę Ci byś pozostała sobą, byś była szczęśliwa i uśmiechnięta. Taka jak dotychczas. 100 lat!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Z tego wszystkiego zapomniałam o życzeniach: Abyś zawsze miała siłę spełniać marzenia, Elisse :). Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńEliza! Spełnienie marzeń i czasu (tylko dla siebie) !
OdpowiedzUsuńI znowu dziękuję za pamięć i życzenia:)))I bardzo się cieszę:)))
OdpowiedzUsuńWszystkiego najpiękniejszego Elisko:))))Mogę się podpisać pod każdym słowem w tym poście:)))
OdpowiedzUsuńElizo, od roku czytam Twój blog, i jak większość, jestem nim zachwycona.Piękne zdjęcia,cudowna oprawa graficzna.Ale tak naprawdę to fascynujesz mnie Ty ,z tym zamiłowaniem do rzeczy pięknych, miłością do zwierząt/przede wszystkim/ Blog czytam już kolejny raz zwłaszcza w chwilach smutku ,zwątpienia,to odpręża.Jesteś mądrą i dzielną kobietką,godną naśladowania i dzięki Ci za to.Życzę Ci Elizko wszystkiego najlepszego, a przede wszystkim tego aby życie ułożyło Ci się tak jak lubisz.Pozdrawiam cieplutko.Alicja
OdpowiedzUsuń