To już ostatnia z moich twórczych:) prac minionego deszczowego weekendu! Jakiś czas temu kupiłam na "pchlim" klatkę, jakiś czas temu, znaczy się w lutym! Maznęłam raz na biało i "ciepnęłam" do kąta. W końcu nastąpiła mobilizacja sił i klatkę dokończyłam malować, wewnątrz umieściłam bluszcz ( doniczka niestety nie mieści się, więc uprawa będzie a'la hydroponiczna- w samej wodzie), mech , jajka i ptaszek dopełniły całości.
Od początku miała tworzyć kompozycję z obrazkiem, pierwszym, krzyżykowym dziełem mojego życia!
I jak to z pierwszą miłością bywa, mam do niego wielki sentyment:)
Wzór banalnie prosty, ale ma w sobie coś sielskiego, coś co kojarzy się z latem i wsią!
Na początku, na klatce,zrobiłam delikatne przecierki, ale jakoś nie pasowało, więc zamalowałam całość i tak już chyba zostanie.
Zazdroszcząc Joannie, tudzież innym blogowym koleżankom,które pokazują u siebie pierwsze grzybki , dzisiaj wyruszam na grzybobranie i ja! O niczym innym od wczoraj nie myślę, tylko o tym jakby tu prysnąć do lasu!
I bez względu na pogodę idę choć na godzinkę! Efekty , mam nadzieję, owocnych zbiorów przedstawię na blogu.Wszystkich, którzy piszą do mnie maile, bardzo przepraszam, że nie odpisuję, ale moja poczta cały czas nie działa!
Posty
.jpg)
Urocza ta klatka:-) A z obrazkiem komplet idealny.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem efektów Twojej wyprawy. Ja w tym sezonie już grzyby zbierałam. Uwielbiam to zajęcie.
Pozdrawiam i życzę ładnej pogody na grzybobranie;-)
Śliczna klatka, obrazek uroczy. Narobiłaś mi apetytu na grzybki. Myślałam, że jeszcze nie ma ... no ale może. Chyba wybiorę się z dzieciakami w weekend do rodziców i ... fru na grzyby :) Pozdrawiam słonecznie
OdpowiedzUsuńczy u Was deszcz w ogole nie pada??? ja mam wrażenie że u mnie leje non stop.... jak w taką aurę do lasu iść??? Obrazek i klateczka urocze :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna klatka .Obrazek również..
OdpowiedzUsuńUdanego grzybobrania życzę.U nas jeszcze mało grzybów.
Pozdrawiam serdecznie
Och! Nawet z deszczu potrafisz zrobić atut! Pięknie ten obrazek i klatkę zainscenizowałaś.
OdpowiedzUsuńOwocnego grzybobrania!
Piękny obrazek wyhaftowałaś:)
OdpowiedzUsuńKlateczka prezentuje się teraz bardzo elegancko. Owocnego grzybobrania!
Ps. Zabierz parasol i kalosze:)
Pozdrawiam
Piękne! I bluszczowa klatka i obrazek, skąd Ty na to wszystko czas znajdujesz? masz jakis zapas wolnego czasu, chętnie poproszę i ja ;)
OdpowiedzUsuńklatka sama w sobie jest tak ozdobna, że przecierki to już by chyba było za dużo. Piękna!!
OdpowiedzUsuń"Klatka na kwiatka" zaczarowała mnie :-)) Fantastyczny pomysł!
OdpowiedzUsuńObrazek śliczny i mimo tematyki bardzo optymistyczny :-)
Masz piękną naparstnicę.
Udanego grzybobrania :-))
Piękna klatka i hafcik uroczy :)
OdpowiedzUsuńP.S. Wiesz, że jak naciskam na komentarze, aby dodać kom. to wyskakuje jakaś reklama w nowym okienku? może tak ma być...
Bynajmniej, Pozdrawiam :)
Piękna klatka i z obrazkiem tworzy śliczną kompozycję...grzyby mówisz ..uwielbiam ich zapach i aurę , która towarzyszy ich zbieraniu i przygotowywaniu do suszenia ... pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńSliczna klatka i obrazek. POdziwiam wykonanie. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńbiały kolor klatki wygląda świetnie , szczególnie w towarzystwie zielonego bluszczyku i sentymentalnego obrazka :)
OdpowiedzUsuńObrazek świetny!!! Klatka super:)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia robisz.
Pozdrawiam
O cudowności klatka!
OdpowiedzUsuńjakże fajniutka...;-)
Wiesz... na terenie mojej pracy mieści się malusi lasek, a w nim...pewna dama znalazła wczoraj już trzy dorodne prawdziwki
hm...czyżby jesień?
pozdrawiam serdecznie ;-)
o podobnej klatce marzę... a obrazek wywołał uśmiech na mej twarzy, bo zaledwie parę godzin temu miałam taki sam w ręku gdy pokazywałam koleżance Mai, kilka moich prac oczekujących na oprawę :)
OdpowiedzUsuń...i niech darzy Ci las pięknymi grzybami a od jutra niech wreszcie zaświeci słońce, żeby sznury grzybów wysuszyc
Pozdrawiam cieplutko z deszczowej Gdyni
Ojjjjj, dawno mnie nie było a tu się tyle dzieje :))))
OdpowiedzUsuńBasen - rewelacyjny!!! Najzwyczjniej w świecie zazdroszczę, bo jest fantastyczny!
Ale jak zawsza miałas przygody z nim - warto było :)
Ogród piękny i klatka moje marzenie :)
Ściskam gorąco i wracam do roboty w Lesnym Domku (może kiedys też pochwalę sie efektami?)
Ja chcę taką klatkę! Mam już nawet miejsce, w którym bym takową widziała, ale narazie nie umiem na taką ładną trafić :)
OdpowiedzUsuńSzczęściara z Ciebie :)
Pozdrawiam!
Nawet nie wiem od czego zacząć !
OdpowiedzUsuńNadrobiłam zaległości na Twoim blogu ,matko pracowita kobieto ,kiedy na to wszystko znajdujesz czas !!!
Basen ....uśmiałem się ,bo sama też kopałam w pocie czoła przy temp. 35 C dziurę na swój !
Klatka, tabliczka ,skrzynka, masz widać wenę ,mnie jakoś omija szerokim łukiem ostatnimi czasy.
Biję pokłony i padam na kolana dla Twej pracowitości!
pozdrawiam serdecznie .
P.S.
Na grzybach już byłam w zeszłym tygodniu ,uzbierało się na jeden posiłek . Jak Twój zbiór?
fajowa ta klateczka. a umiejętności krzyżykowania zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuń...i znajomości grzybów, bo ja jak idę do lasu to trzeba mi je palcem pokazywać, nigdy żadnego nie widzę :)
pozdrawiam!
Swietna klatka i kwiatki.Widze po ogrodzie,ze jestes wspaniala ogrodniczka:-)A basen-marzenie!Gdybym tak miala miejsce na takowy :-/.Nie mozna miec ponoc wszystkiego hihi.Pozdrawiam weekendowo.
OdpowiedzUsuńElisse podziwiam za inwencje, zdolniqacha z ciebie, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKrzyżykowy obrazek super!!! Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńKlatka wygląda świetnie.
Ślicznie to skomponowałaś :-))
Pozdrawiam serdecznie
piękne zestawienie kolorów :))
OdpowiedzUsuńi moja ukochana naparstnica :))
pozdrawiam
xxx obrazek świetny :)) zawsze mnie zadziwia jak przy pomocy krzyżyków, czyli zwykłych znaczków można wyczarować wspaniałe obrazy :)))