niedziela, lutego 01, 2009

Metamorfoza konewki

Oryginalny kolor konewki - istne szkaradztwo!


Konewka po pierwszym malowaniu


a tak już się przedstawia wykończona


mam nadzieję,że teraz będę z niej korzystać, bez dreszczu obrzydzenia


Moim zdaniem wygląda zdecydowanie lepiej:)

16 komentarzy:

  1. Przemiana na plus..Na duzy plus..A to cosik haftowane obok tez sliczne.Co to jest? obrusik?

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie Ci wyszła koneweczka!
    Jeszcze większe wrażenie robi w zestawieniu z wersją "przed"
    :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie, to jest taka pokraczna zasłonka:)trochę szydełka i haftu richelieu- a wszystko to gruuubaśnym kordonkiem na surówce:) Miała by taka "przaśna" łąka kwiatowa- kompozycja własna:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ślicznie się teraz prezentuje!
    Pozdrawiam
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniały pomysł i realizacja :))
    Poczułam nawet trochę gorącego lata, gdy rośliny pragną wody i trzeba czasami podlewać je częściej niż raz dziennie...

    Elisse, ale zasłonke tez pokaż, bo wydaje się być piekna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Katje- witam Cię serdecznie:) dzięki za miłe słowa.
    Joanno- zasłonkę pokażę, ale jak zrobi się cieplej,mam potworny problem z robieniem zdjęc,Pejk tak się boi aparatu,że trzęsie się potem przez pół godziny:( więc żeby cokolwiek pstryknąc muszę zamykac się w łazience - to jedyne pomieszczenie gdzie za mną nie włazi- a tam, przy sztucznym oświetleniu zdjęcia wychodzą kiepsko ( co zresztą widac)
    Dziękuję wszystkim za odwiedziny.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzień dobry Elisee :)
    napisałam to już u siebie, ale dopiero dziś, wiec może już nie doczytasz: cieszę się bardzo, że mnie odwiedziłaś i dziękuję za przemiłe słowa. Od jakiegoś czasu z dreszczem emocji śledzę opisy mrożące w żyłach krew - jak budujesz swój wymarzony domek i trzymam kciuki. Równie wielki podziw budzi we mnie Twoje serce dla zwierzaków - jest wielkie. Cieszę się bardzo, że tu jesteś i że mogę Cię odwiedzać. I oczywiście zapraszam :)
    Koneweczka bardzo wiosenna :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Widząc Twój ogród, co prawda zimowy, już wiem,że konewka będzie wyglądać w nim pięknie! Byle do wiosny!

    OdpowiedzUsuń
  9. Witam !- dziękuje za miłe odwiedziny , bardzo mi miło. Twój domek bardzo mi się podoba , zwłaszcza te okna na dachu. Wiesz dom zwrócony tyłem do ulicy ma swoje zalety , wiem coś o tym bo okna mojego wychodzą na ulicę i wiele bym dała , aby go odwrócić przodem do ogrodu. Fajna ta Twoja menażeria .Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Moim zdaniem tez teraz konewka wyglada lepiej;).

    Wlasnie, tak patrze na fotki twojego zimowego ogrodu i mysle sobie jak musi byc pieknie u ciebie latem...

    Pozdrawiam, poki co jeszcze zimowo:).

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzięki dziewczyny:)
    Pasjonatko- bardzo się cieszę,że zawitałaś w moje skromne progi, bardzo Ci dziękuję za miłe słowa.
    Llooka - też bym chciała już robić zdjęcia pod jakimś drzewkiem w otoczeniu zieleni...Przyłączam się do hasła- byle do wiosny!!!
    Yrso- niezmiernie mi przyjemnie, że podoba Ci się mój domek, a jeśli chodzi o wejście od tyłu, to chyba jedyną zaletą jest to,że nieproszeni goście, stają zdezorientowani na środku i nie bardzo wiedzą co mają dalej z sobą począć:),ale za to znajomi...wszyscy pchają się do domu "na skróty" przez okno w salonie:(
    Leno- jak tylko przyjdzie wiosna, pokażę zdjęcia z ogrodu i mam nadzieję,że spodoba Ci się to co zobaczysz.

    Pozdrawiam wszystkich i jeszcze raz dziękuję za miłe odwiedziny

    OdpowiedzUsuń
  12. piękna ta konewka decoupage, pogratulować .

    OdpowiedzUsuń
  13. No koneweczka zmieniła się nie do poznania! Piękna jest. Teraz to i kwiatki będą pewnie lepiej rosły, jak je z takiego cuda będziesz podlewać. :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Konewka piękna!
    Jestem pod wrażeniem Waszych budowlano-remontowych doświadczeń i uśmiecham się - bo to czeka chyba każdego kto bierze się za takie przedsięwzięcia. Gratuluję uporu i urody stworzonego miejsca.
    Zdjęcia są piękne i wyobrażam sobie, że na żywo jest jeszcze ładniej.
    Pozdrawiam najserdeczniej!

    OdpowiedzUsuń
  15. Witam Serdecznie Inusię i Magodę:)
    Bardzo mi miło,że mnie odwiedziłyście:)
    Zapraszam ponownie.

    OdpowiedzUsuń
  16. A! Aaa! A też kiedyś zrobię coś tak ładnego! :-)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Utkane z marzeń , Blogger