wtorek, stycznia 27, 2009

lampa


Zobaczyłam ją już dawno temu u handlarza starzyzną i od razu wiedziałam,że musi być moja. Czasami tak mam... z jednej strony staram się kupować tanio, z drugiej zaś jeśli coś mi "wpadnie w oko" cena nie gra roli i jestem gotowa zapłacić fortunę byleby mieć daną rzecz.


Na szczęście okazało się, że cena jest naprawdę przystępna.



Zmieniałam miejsca zamieszkania, a lampa zmieniała je razem ze mną i w każdym nowym miejscu stoi na honorowym miejscu.


Z każdej strony wygląda inaczej i przedstawiona jest inna scenka, w związku z tym nie odmówiłam sobie przyjemności, aby sfotografować ją z każdej strony:)



Klosz jest podklejony papierem czerpanym, więc daje bardzo ciepłe i przytulne światło.


13 komentarzy:

  1. Faktycznie fajna..Taka inna..Piękną ma nogę..

    OdpowiedzUsuń
  2. Te scenki na lampie, są jak obrazy w początkach kinematografii. Kiedyś cykl "Stare kino" zaczynał się podobnymi w stylistyce kadrami.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oryginalna lampa ,jeszcze się z takim abażurem nie spotkałam .

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudo :))
    I codziennie można mieć inną ;))
    llooka ma świetne skojarzenie...

    OdpowiedzUsuń
  5. http://pl.wikipedia.org/wiki/Don%27t_Cry
    nie wiem czy uda się otworzyć to, ale tam jest trochę informacji o Twojej piosence ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo oryginalna lampa.Ma piekna noge.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Cieszę się,że się Wam podoba:) Masz Llooka rację- jakoś nigdy na to nie wpadłam. Joanno - dzięki za podrzucenie stronki z wikipedii- informacje są i niestety mój mąż miał rację:( byłam już za stara na bunt.
    Bardzo mi miło,że zaglądacie do mnie,mam nadzieję, że uda mi się tu coś wrzucić raz na jakiś czas.

    OdpowiedzUsuń
  8. Elisse, wspomniałaś, że możemy mieszkać niedaleko siebie, więc przybliżę 'swoja pozycję': Warszawa-Tarchomin :))
    Miłego wieczoru :)

    PS. Na bunt nigdy się nie jest za starym ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. No tak, a ja od strony Żoliborza - pewnie dlatego nie widzę jeszcze wiosny.

    OdpowiedzUsuń
  10. To będę machać do Ciebie, kiedy pójdziemy z Bankisiem na spacerek nad Wisłę ;))

    OdpowiedzUsuń
  11. Kapitalna lampka. Wcale się nie dziwię, że "musiałaś ją mieć" :D

    OdpowiedzUsuń
  12. wcale się nie dziwię,że chciałaś ją mieć. jest śliczna.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Utkane z marzeń , Blogger