1 kg czerwonych porzeczek
200 g miękkiego masła
250 g cukru
skorka otarta z 1/2 cytryny
225 g mąki pszennej
150 g mąki ziemniaczanej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
5 jajek
2 łyżki cukru waniliowego
2 łyżki cukru pudru
200 g miękkiego masła
250 g cukru
skorka otarta z 1/2 cytryny
225 g mąki pszennej
150 g mąki ziemniaczanej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
5 jajek
2 łyżki cukru waniliowego
2 łyżki cukru pudru
Masło utrzeć na puszystą masę ze150 g cukru i skórka cytrynowa. 200g maki wymieszać ze 100 g maki ziemniaczanej i proszkiem do pieczenia.
Wyrobić ciasto, dodając do masy maślanej stopniowo mąkę i 3 jajka. Piekarnik rozgrzać do temperatury 200'C. Blachę natłuścić i rozsmarować ciasto.Posypać porzeczkami i piec 30minut na środkowym poziomie piekarnika.
Z pozostałych jajek oddzielić białka od żółtek. Białka ubić na sztywną pianę. Żółtka utrzeć z pozostałym cukrem i cukrem waniliowym.Resztę maki pszennej wymieszać z pozostałą mąka ziemniaczaną i połączyć razem z pianą i utartymi żółtkami. Ciasto biszkoptowe rozsmarować na porzeczkach. Wstawić do piekarnika na dalsze 15 minut.
Wyrobić ciasto, dodając do masy maślanej stopniowo mąkę i 3 jajka. Piekarnik rozgrzać do temperatury 200'C. Blachę natłuścić i rozsmarować ciasto.Posypać porzeczkami i piec 30minut na środkowym poziomie piekarnika.
Z pozostałych jajek oddzielić białka od żółtek. Białka ubić na sztywną pianę. Żółtka utrzeć z pozostałym cukrem i cukrem waniliowym.Resztę maki pszennej wymieszać z pozostałą mąka ziemniaczaną i połączyć razem z pianą i utartymi żółtkami. Ciasto biszkoptowe rozsmarować na porzeczkach. Wstawić do piekarnika na dalsze 15 minut.
A później już tylko jeść,
Masz przepiękny kapelusz!!!!:)
OdpowiedzUsuńPozazdroszczę sobie trochę ;)!
Pozdrawiam
Amsah
ale fotki :D
OdpowiedzUsuńjak retro reklama ;D
Ten kapelusz jest cudny!
OdpowiedzUsuńPodwieczorek świetnie uchwycony:)
Pozdrawiam
Ps. Ja zamiast kapelusza to musiałabym udać się na ogrodowy piknik z parasolem i w kaloszach...leje i leje...brrr
ciasto ciastem, każdy może spróbować upiec ale nie każdy potrafi się tak pięknie wkomponować w scenerię w zwiewnej sukni i słomkowym kapeluszu :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia,bardzo romantyczne i apetyczne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Kapelusz cuuudowny:-)
OdpowiedzUsuńSama zrobiłaś ten fantastyczny wianek?
Fotki też wspaniałe. Pozdrawiam cieplutko (hm... a za oknem wietrzysko gnie drzewa i niebo całe w chmurach ciemnych:-(
rewelacja!! Co za sceneria!! Piękna dama retro w zwiewnej sukience :) A ciasto takie pyszne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Kochana, Jesteś tak niehumanitarna, że doprowadzasz do ślinotoku kobietę-cięzarówkę:)
OdpowiedzUsuńNa samą myśl i pożeczce zaśliniłam klawiaturkę:) hahhahah
i co? zwarcie będzie... a gdzie pożeczki?
Pysznoto Ty:)
POzdrawiam gorąco:)
Ale romantyczne wszystko.I podwieczorek,i kapelusz,i suknia ,i zdjecia.Cudnie.
OdpowiedzUsuńBuziaki
Ojej jaki cudny piknik...
OdpowiedzUsuńSmak ciasta potrafię sobie wyobrazić, bo już kiedyś jadłam rewelacyjne-porzeczkowe. Twoje pewnie takie jest.
Ten kapelusz.... rewelacja...
Pozdrawiam serdecznie
Czasami lubię sobie tak podogadzac:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ladna porcelane i jak wszystko jest ladnie podane..wtedy nawet byle co smakuje wysmienicie, a czlowiek czuje sie o niebo lepiej:)
O takim kapeluszu marzylam od zawsze i nawet mialam go zamiar zrobic, ale udalo mi sie kupic wiec poszlam na latwizne. Przewaznie wisi jako ozdoba na scianie w sypialni:)
LUDZIE!!!! TEN komputer znowu przestaje pisac...chyba oszaleje:(
Bydle powalone jakies jest!!!
Oj kusicielko!!! zwłaszcza wkomponowana w tak romantycznie zaaranżowany plener ,jesteś nad wyraz przekonywująca!!!
OdpowiedzUsuńCiasto musi być pyszne . Kapelusz masz cudniasty!.
Pozdrawiam serdecznie.
No, to sobie dogodziłaś!:) ...nam też :)) -przepiękną sesją zdjęciową. WOW!Napatrzec się nie mogę.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Piękna aranżacja do zdjęć :) Elisse gdzie Ty to wszystko mieścisz będąc tak szczupłą osobą??? bo ja ślinotoku dostaję, a jeść nie mogę :/ Przyznam szczerze, ale ciasta z porzeczkami to ja nigdy chyba nie jadłam... od razu szły na sok ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWspaniale zaprezentowalas wszystko. Sukienka, kapelusz, ciasto super harmonizuja ze soba.
OdpowiedzUsuńPrzepis podalas jaby dla mnie na zamowienie :-)). Mam czerwone porzeczki i nie wiedzialm co z nich zrobic. Pozdrawiam
Romantyzm w czystej postaci! Kosza piknikowego szczególnie zazdroszczę...:) Cudnie wyglądasz w tej scenerii!
OdpowiedzUsuńAleż pięknie!!! Scena niczym obraz jakiegoś sławnego artysty. Piękny kapelusz!!!
OdpowiedzUsuńCo z moją dietą ;(
Wspaniałe pomysły powstają w Twojej romantycznej główce .Prześliczna sukienka i kapelusz , a do tego ten kosz piknikowy z koronką i placek z porzeczką - miło chociaż popatrzeć.Pozdrawiam Yrsa
OdpowiedzUsuńpal licho te ciasto (które tak na marginesie wygląda bardzo apetycznie), ale jak aranżacja zdjęć :))
OdpowiedzUsuńprzepiękne :))
a kapelusz!!! brak słów, by wyrazić mój zachwyt :))
pozdrawiam serdecznie :)))))))))))))
O rety! Ciasto apetyczne wyjątkowo, ale kapelusz i suknia zakasowały wszystko!!
OdpowiedzUsuńJesteś mistrzynią aranżacji! :-)
Elisse, jakże uroczą jesteś młodą damą!
OdpowiedzUsuńWspaniały i prosty przepis, już sobie spisałam-teraz tylko czekać na porzeczki i piec..
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia:)
Pozdrawiam serdecznie