niedziela, marca 13, 2011

Lampiony, nie tylko ogrodowe

IMG_0464-1

Kiedyś  miałam zamiar zrobić chyba jakąś narzutę , ale na zamiarze i paru “ kwadracikach” się skończyło , narzuty nie ma , a kwadraciki zostały i pętały się w koszu z niewykończonymi robótkami, w bliżej nieokreślonym celu. Ostatnio na blogu, u Stipje zobaczyłam bardzo fajne lampiony, a że zbliża się sezon ogrodowy, więc postanowiłam i ja sobie takie zafundować. Zyskałam bardzo oryginalne ozdoby ogrodowe :), no i przede wszystkim pozbyłam się , kolejnych nieskończonych rzeczy.Są dosyć solidnie zabezpieczone, grubą warstwą lakieru, więc myślę,że spokojnie przetrwają sezon letni na dworze.

IMG_0494-1IMG_0483-2IMG_0484-1IMG_0495-1

A póki co, wieczorami rozświetlają swoim ciepłym blaskiem kuchnię

IMG_0563-1IMG_0561-1IMG_0555-1IMG_0564-1

44 komentarze:

  1. Świetny pomysł, fajnie wykorzystałaś te szydełkowe motywy, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ klimatyczne,piękne!:)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne i pomysłowe:-)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Lampioniki bardzo mi się podobają!Świetny pomysł.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Normalnie czapki z głów, mimo zimna w uszy! Jak ty to robisz (pytanie retoryczne). Ok, jesteś niesamowita i tyle. Kobieto inspirujesz i wpędzasz w kompleksy! Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  6. Fantastyczne:-) Są takie romantyczne... Przepiękna dekoracja:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Efekt powalający, uwielbiam takie przytłumione światło z lampionów, stwarzają niepowtarzalną atmosferę :)
    buziaki przesyłam

    OdpowiedzUsuń
  8. :) ulżyło mi ... bo mam takich kwadracików ... kółeczek wiele w kufrze rzeczy niedokończonych ... a ulżyło mi bo nie jestem sama :) ... świetne wykorzystanie szydełkowego motywu ... słoiczki w roli lampionu dobrze sobie radzą a sposobów na ich ciekawy wygląd jest wiele ... trochę pastelowych odcieni bibuły i świeci się nam na kolorowo :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Elizko, skąd Ty wytrzasnęłaś weki???

    OdpowiedzUsuń
  10. genialny pomysł i przeurocze lampiony :)

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo bardzo fajny pomysl, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Pomysł rewelacyjny - lampiony, lampionami, ja wciąż niezmiennie zachwycam się Twoimi zdjęciami, mistrzowskie ujęcia...

    OdpowiedzUsuń
  13. witam
    wczoraj cały dzień spędziłam "u Ciebie"
    zgadzam się z Iwoną tylko u mnie w odwrotnej kolejności
    -wpędzasz w kompleksy
    -inspirujesz
    i to chyba pozytywny bardzo objaw
    na pewno będę zaglądać
    robisz cuda, cudne zdjęcia a zajączek, koty i psiaki skradły moje serce
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  14. Są naprawdę klimatyczne-tworzą niepowtarzalną atmosferę :)) aż już się marzy wieczorek w ogrodzie :) ...
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  15. Za mną chodza takie lampiony od dawna. Na tą okolicznośc zaczełam zbierać szklanki po musztardzie...
    jednak można je świetnie połaczyć z takimi słojami:)
    Dzięki z ainspirację:)
    Pozdrawiam Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  16. Lampiony są fantastyczne :)
    Znów powstało u Ciebie coś cudnego wręcz z niczego :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Powiem szczerze, ze chyba skradnę pomysł jest fajny

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak pięknie i klimatycznie.
    Gratuluję pięknych lampionów.
    Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  19. Pomysl swietny na lampioniki:) chyba bede musiala "ukrasc" ten pomysl;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ladne i ciekawie to wyglada.::))
    Fajnie wykorzystane kawałki robótek.
    PozdrAWIAM.

    OdpowiedzUsuń
  21. Rewelacyjnie wyglądają zapalone. Pozwolisz, że zgapię?

    OdpowiedzUsuń
  22. Tak proste i tak efektowne. Też takie zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Cudne:) Bardzo mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  24. Fajny pomysł i jak nastrojowo się u Ciebie zrobiło :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Cudne, chyba zgapię pomysł, jeżeli oczywiście pozwolisz, tony słoików walają się po moim domu (bo były o ciekawych kształtach)to wykorzystam je i będzie jeszcze ciekawiej :D
    Ściskam z wiosną radosną :)

    OdpowiedzUsuń
  26. a hahaha Kochana! Uwierzysz ,że jakiś czas temu zrobiłam bardzo podobne? Tylk z mnijeszych słoiczków, bo po francuskich słodkościach kremowych... Cudne dają światło:) A Twoje świetliki prezentują się wybornie:) już je widzę latem powieszone na drzewkach:*
    MOoooocno ściskam:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Świetny pomysł... super efekt :)
    Pozdrawiam M.

    OdpowiedzUsuń
  28. aLE FAJNE . proste . tanie i wdzieczne. serdecznosci - gaja

    OdpowiedzUsuń
  29. Ależ inspirujesz! Też mam pełno drobiazgów szydełkowych, w tym motyli. Na firankę za mało, ale na lampiony, w sam raz. Pozdrawiam i dziękuję za pomysł:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja sobie kochana takie same fundnęłam na Boże Narodzenie,tylko wersja mini-słoiczki po zupkach Gerbera dla dzieci.
    I baaardzo fajny klimat wprowadziły na nasze salony.

    A w ogrodzie wisza na robiniach ,z filcowymi serduchami i pieknie swieciły nawet w białym puchu!!

    Zatem sa całoroczne.

    Twoje piekne!!!Jak zawsze,pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  31. Niezwykłe i bardzo nastrojowe lampiony:) Jak zwykle inspirujesz:)Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  32. tez miałam pomysł na takie lampiony ale pod pergolę na ogród, tylko ja myślałam o wykorzystaniu czegoś innego nie słoiczków ;) ale pięknie wyglądają z szydełkowanymi sereteczkami, robią romantyczny klimat

    OdpowiedzUsuń
  33. wyglądają ślicznie, ale czy te sznurki nie "popalą" się od ciepła?

    OdpowiedzUsuń
  34. Lampiony cudowne.Też dziergam na szydełku,ale to prawda-Ty wpędzasz w depresję.Ty jesteś cudownym człowiekiem.Nie spotyka się takich na codzień.Trafiłam na Twój blog przypadkowo,ale już od kilkunastu dni masz wierną czytelniczkę.Podziwiałam zdjęcia z Twoich urodzin-jesteś Elisse cudną zjawiskową kobietą.Wszystkiego dobrego dla Ciebie i Twojej rodziny,samych słonecznych i szczęśliwych dni.

    OdpowiedzUsuń
  35. Witaj... Jestem w trakcie czytania bloga... Czytam już kilka godzin... Jeszcze żaden blog nie zrobił na mnie takiego wrażenia... Śmiechu, zadumy, wzruszenia, olśnienia, podziwu, zachwytu... tylu uczuć doznałam dziś... Dziękuję Ci za to... A teraz przepraszam Cię, ale idę czytać dalej. :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Mała rzecz a cieszy. Super pomysł na te lampioniki:)
    Rysia z poprzedniego posta cudna jest:)
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  37. Witam,
    bardzo się cieszę,że lampiony się podobają, ja też jak je tylko zobaczyłam , stwierdziłam,że warto takie zrobić, choć dosyć długo czekały na realizację :)))
    Weki znalazłam w takim starym domu Madzi przyjaciela, tym sposobem stałam się również szczęśliwą posiadaczką paru buteleczek po śmietanie :)
    Sznureczki się nie poprzepalają,wiszą już z tydzień i lampiony świecą się codziennie, a od płomienia świecy dzieli je duża odległosć.
    Dziękuję pięknie za wizytę i witam nowych gości :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Super pomysł, pokazałam męzowi był zachwycony ,muszę sobie coś takiego zrobić

    OdpowiedzUsuń
  39. Jakie piękne CUŚŚ z niczego ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. Śliczne i pomysłowe lampiony a blog ciekawy i pięknie prowadzony, gratuluję pomysłów. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  41. pomysłowo,mam mnóstwo takich słoików i nie pomyślałam nawet,że takie cudne lampiony by z nich były
    www.naturalnieowszystkim.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Utkane z marzeń , Blogger