sobota, marca 13, 2010

Na żółto


Mówiłam,że wiosna idzie, nie patrzcie na ten zalegający i padający wciąż śnieg, ona jest już naprawdę blisko :) W wazonach zakwitły derenie i to po dwóch dniach od przyniesienia z ogrodu! 

IMG_2953-1IMG_2947  IMG_2950 IMG_2949
A u mnie jak co roku o tej porze, zaczyna się nalot ptactwa. Kaczuchy moje ulubione, dawno temu na targu staroci zakupione, rozsiadły się na kuchennym parapecie w sąsiedztwie żółtych pisanek i tulipanów.
 IMG_2736-1
A to dopiero początek, tylko patrzeć jak następne przylecą i uwiją sobie gniazdka, w każdym kącie. IMG_2854-1IMG_2880-1
Jajeczko pozowało do zdjęć na tle błękitnego nieba .
IMG_2746-1 IMG_2741-1 IMG_2747-1 IMG_2743-1
A ja dalej zapełniam dom kolorami, których tak bardzo jeszcze brakuje w naturze.
IMG_2747-1
Pozdrawiam Wszystkich cieplutko i życzę udanego weekendu

34 komentarze:

  1. Cudnie, pięknie, już wiosennie i świątecznie. Ja już powoli kolorowe jajka rozwieszam i ambitnie kicajce szyję:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że wiosna się zbliża. Resztki zimy, może i próbuje pozostać królową ale jej czas już minął i czas na zmiany (trzeba wiedzieć, kiedy odejść z godnością). ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. jajeczko pierwsza klasa!!
    czuc wiosne w powietrzu, nareszcie!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. A tak w temacie świąt. Może coś przeoczyłam po drodze. Ale, co z Twoim zającem?

    OdpowiedzUsuń
  5. żółciutki kolor działa tak rozweselająco, dzięki za fotki.Nikt nie pisze o muzyce-czy popełniam nietatkt? ale mnie się bardzo , bardzo podoba

    OdpowiedzUsuń
  6. Przynajmniej u Ciebie już słonecznie:-)i to niebo...niebieskie,a nie wciąż szare jak za moim oknem:(
    Pozdrawiam porannie.

    OdpowiedzUsuń
  7. JAk cudnie u Ciebie słonecznie. Ja też tak chcę!
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne kolory, piękne aranżacje.
    Słoneczny buziol Twardzielko

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak u Ciebie kolorowo! Od razu poprawił mi się humor jak tu zajrzałam!:) Wiosna pełną gębą-faktycznie!:)Radość aż bije po oczach:)Jesteś mistrzynią tworzenia klimatu! A nie mówiłam, że potrafisz wszystko?:) Nawet obudzić wiosnę:)
    Muszę i ja tej wiosny poszukać jeszcze raz u siebie chyba, bo u mnie biało, biało, biało:)albo się chowa przede mną;)
    Bardzo podobają mi się te kaczuszki:) Mam w sobie wewnętrznego dzieciaka zachowanego w stanie idealnym i tylko mi pokazać coś takiego a już mi się gęba cieszy:)
    Pozdrawiam cieplutko:)
    Buziaczki dla Ciebie:*

    OdpowiedzUsuń
  10. pięknie, radośnie ,kolorowo
    Od razu człowiekowi robi się lepiej

    OdpowiedzUsuń
  11. Idzie , idzie..powolutku, bo jakaś osłabiona kobita w tym roku, ale idzie jak nic. Małgośko- u mnie też dzisiaj już szare niebo i sypie śnieg, dlatego dom w kolorki ubieram:)

    Artemisio- przeoczyłaś, Adamek nie żyje od 2 grudnia...

    OlQO- cieszę się,że ptaszęta ładnie śpiewają- dziewczyny pisały już wcześniej:))), mnie żółty tez do życia budzi

    pozdrawiam Was cieplutko i pędzę na spacerek...sypie śnieg...może ostatni w tym roku? Trzeba wykorzystać!
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  12. wiosennie :)
    żółty jest kolorem którego mój organizm nie trawi, z wyjątkiem żółtego w jedzeniu i w naturze - zachwycają mnie kwitnące forsycje, ale do domu nic żółtego, albo chociaż o o żółtawym zabarwieniu nie przyniosłabym (poza żonkilami :D ) Ale u innych mogę oglądać, zwłaszcza takie małe dekoracje jak u Ciebie :)) Byle nie żółte ściany :)

    Dobra, idę pooglądać ten kursik... ale nie wierzę żebym kiedykolwiek dała radę cos takiego zrobić, na planowaniu pewnie się skończy :((

    OdpowiedzUsuń
  13. Ach jak u Ciebie słonecznie i kwieciście! Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jakie fantastyczne kolory! Jak znalazł odtrutka na tę szarosć za oknem - nic dziwnego, że czujesz już wiosnę w tak kolorowym otoczeniu;)
    A jak walka z nałogiem?;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wiosna w pełni. Chociaż na zdjęciach sobie pooglądam, bo za moim oknem od wczoraj deszcz i szarości o takim pięknym niebie jak pokazałaś można tylko pomarzyć...

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo swiatecznie juz u Ciebie sie zrobilo,kaczuszki slodkie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. A ja uwielbiam żółty, zw łaszcza o tej porze roku - taki słoneczny jest! Kciuki za niepalenie jak zawsze trzymam zaciśnięte, napisz coś, kochana, jak Ci idzie walka z tym świństwem. Ja też teraz prowadzę swoją prywatną wielką wojnę, ale napiszę o niej dopiero jak wygram walkę, żeby nie zapeszać! ;))
    Klimaty, jak zawsze u Ciebie, wspaniałe, chyba tez powoli zacznę dom świątecznie przystrajać już...

    OdpowiedzUsuń
  18. PIEKNE ŻÓLCIE I KACZUSIE...SWIETA WIELKANOCNE MOJE KOCHANE....SLICZNE KLIMATY WIOSENNE TAK DOBRZE SIE PATRZY NA TE ZDIECIA TAKIE RADOSNE....CHOC USMIECHU U MNIE MALO....POZDRAWIAM ELIZZO....PIEKNE WSZYSTKO...RADOSNE SLONECZNE

    OdpowiedzUsuń
  19. Jak to dobrze ze wiosna juz blisko, az milo popatrzec na Twoje dekoracje, to lekarstwo na zimowe "depresyjne stany", ktore jeszcze tu i tam sie placza...
    Zolty kolor zawsze i wszedzie przypomina nam slonce, abez niego jak wiemy-zyc sie nie da.
    Sliczna aranzacja, dziekuje za nie...

    OdpowiedzUsuń
  20. Wiesz co mnie najbardziej urzeka na Twoim blogu ?
    Zdjęcia !
    Są świetne :-)))
    Bo pokazać pięknie swój świetny pomysł nie każdy potrafi ;-)
    Pozdrawiam ciepło -wszak wiosna idzie "nie za szybko-kroczki drobiąc...Idzie nam !"

    OdpowiedzUsuń
  21. Cieplo,słonecznie,wiosennie i światecznie :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Kaczorostwo przepiekne gniazdko sobie uwilo.
    Slonecznego weekendu zycze:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Jak pięknie, żółto, wiosennie... jak wielkanocnie:)
    Buziolki:):)

    OdpowiedzUsuń
  24. Kaczuchy są niesamowite!!!
    Ślicznie u Ciebie ,kochana.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie wszyscy lubią żółty kolor i często przypisują mu brzydkie cechy ale to przecież kolor słońca ,ciepła i aktywności -piękne zdjęcia zrobiłaś , jajeczko jak słoneczko .
    Lubię dzbanki , podoba mi się Twój żółty , a kaczki są rozbrajające -pozdrawiam Yrsa

    OdpowiedzUsuń
  26. Kaczki suuuper! I kwitanące gałęzie :))

    Elisse, ale u Ciebie jeszcze śnieg(?) lata po blogu ;)) Czy mi się zdaje?

    Miłej słonecznej i ciepłej niedzieli :))

    OdpowiedzUsuń
  27. Elisse, derenie zakwitły tak szybko bo same chcą już uwolnić swe pąki tylko im pogoda na to nie pozwala :(
    jajeczko na tle nieba cudne, pełne życia, w przeciwieństwie do mnie niestety...
    trzymaj sie dzielnie!
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  28. KUPIŁAM SE SZYDEŁKO!!! Takie grube, żeby z włóczki robić :DD Przez Ciebie, zdecydowałam, że przestaje się ślinić, będę siem uczyć :)) tylko nie wiedziałam jaką włóczkę zanabyć?? Help :)

    Ino kota teraz żadnego nie mam, pies biały, a melisy i żadnych innych naparów unikam bo od samego zapachu rzygam jak kot :) Więc walka będzie ciężka :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Pięęęęęęęknie u Ciebie!! Te kwitnące gałązki sprawiają wrażenie jakby lato było w pełni!! :) i ślicznie, świąteczne dekoracje :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  30. no prosze i nawet jajka zakwitly ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Cudnie wiosennie. Tak ciepło się zrobiła, zwłaszcza, że za oknem szaro i ponuro. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  33. Dzięki za odwiedziny i przemiłe słowa! Jak nic idzie wiosna, choć u mnie właśnie sypie śnieg:)))

    Asiu- to , nie śnieg!!!!To pyłek wróżki Dzwoneczka!!!!No nie poznałaś?!!!


    Ushii- super- dziergaj pledzik, ale z włóczką to Ci kochana nie pomogę, ja robię jeszcze z takich co to czasy PRL-u pamiętają:)))Nie wiem nawet , gdzie jest teraz jakaś porządna pasmanteria w Warszawie z dużym wyborem, przez internet raczej kiepsko, bo pomacać nie można:( A może ktoś z Was wie, gdzie jest duży wybór włóczek i dobrze zaopatrzona pasmanteria? będę bardzo wdzięczna za podpowiedź!
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  34. A aaa, zapomniałam napisac o paleniu- jakos się trzymam, chociaż cały czas mi sie chce palić, ale to chyba bardziej powodują już konkretne sytuacje, niż głód nikotynowy. Sama nie wiem, ciężko jest i jakos nie chce być lepiej, ale i tak jestem z siebie dumna:)))

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Utkane z marzeń , Blogger