czwartek, grudnia 17, 2009

Pomarańczowo

Święta, to również zapach cytrusów.W tym roku powstały dżemy pomarańczowe, kandyzowana skórka  i jeszcze parę pomarańczy do świątecznych dekoracji

IMG_0450-1 IMG_0447-1
IMG_0446-1

Życzę wszystkim miłego dnia

23 komentarze:

  1. uwielbiam wycinane pomarańcze! pięknie Ci wyszło

    OdpowiedzUsuń
  2. O tak, zapach pomarańczy , cynamonu , pierniczków to bukiet aromatów świątecznych.
    U mnie niestety córcia chora i w domu zamiast świętami , pachnie olejkiem eukaliptusowym.
    Mam nadzieję ,że mnie to choróbsko nie dopadnie...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne zdjęcia! (mówię tu też o poprzednim poście).
    Święta zawsze kojarzą mi się z zapachem pomarańczy.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Az zapachniało mi pomarańczami i gożdzikami!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Czuję ten piękny aromat rozchodzący się po domu ;)... też dekorowałam w ten sposób pomarańcze, ale nabijałam goździki jeden przy drugim.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapach ze Świat dzieciństwa :) Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  7. no wyobrazam sobie zapach roznoszacy sie w pomieszczenu ,fajnie ci wyszly a niektore wygladaja jak granat bez zawleczki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ pięknie pachnie u Ciebie:-)
    Bardzo pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzielą nas setki kilometrów,ale i tak czuję ten zapach!

    OdpowiedzUsuń
  10. Kiedy w sklepach nic nie było, to jednak pomarańcze w cudowny sposób pojawiały się pod choinką. Rzeczywiście, prezentowana ilość tak działa na zmysły, że monitor nawet pachnie pomarańczą :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Podziwiam inwencję twórczą. Każda inna! Moja pomarańcz nakłuta goździkami ma już ponad 5 lat. Wyschła w środku ale nadal pachnie...
    Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudnie pomarańczowo ,pachnąco i świątecznie.Ja tez mam pomarańcze z gożdzikami i pachną przez kilka lat

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj jak pięknie pachnie!!
    I te kolory!

    OdpowiedzUsuń
  14. Zapachniało nawet u mnie :)
    Elizo - przesyłając wiele serdeczności, zapraszam do mnie po małą przedświąteczną niespodziankę!
    POzdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  15. Aż czuję ten zapach...
    Ściskam mocno :)

    OdpowiedzUsuń
  16. zapachniało wspaniale, a wygląda niesamowicie oryginalnie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. no cóż, mnie się kilka pomarańczy z granatami skojarzyło :) takimi pachnącymi, oczywiście

    OdpowiedzUsuń
  18. Ty to potrafisz inspirować, Elisse :))
    Trzymaj się cieplutko :))

    OdpowiedzUsuń
  19. Witaj Kochana,
    Twój domek z masy solnej powalił mnie na kolana, a nawet położył na podłogę... bossskiii... zainspirowałaś mnie... huraaa !!!
    Teraz mogę mówić "mam pomysła"
    Reniferki, światełka, zapach pomarańczy - to wszystko sprawia, że sercu lżej.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  20. Pięknie i pachnąco :)
    Serdeczności..

    OdpowiedzUsuń
  21. Pomarańcze mimo pory roku mają tyle ciepła...w zapachu, kolorze i smaku...
    Piekne zdjęcia, z domkiem ponizej też, pozdrawiam cieplutko i zimowo!

    OdpowiedzUsuń
  22. Mnie tez po zrobieniu nasunęło się skojarzenie z granatem:)
    Dziękuję za odwiedziny
    Aniu-dziękuję

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Utkane z marzeń , Blogger