czwartek, lipca 09, 2009

Romantyczny podwieczorek w ogrodzie

Przepis na pyszne ciasto porzeczkowe

1 kg czerwonych porzeczek
200 g miękkiego masła
250 g cukru
skorka otarta z 1/2 cytryny
225 g mąki pszennej
150 g mąki ziemniaczanej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
5 jajek
2 łyżki cukru waniliowego
2 łyżki cukru pudru


Masło utrzeć na puszystą masę ze150 g cukru i skórka cytrynowa. 200g maki wymieszać ze 100 g maki ziemniaczanej i proszkiem do pieczenia.
Wyrobić ciasto, dodając do masy maślanej stopniowo mąkę i 3 jajka. Piekarnik rozgrzać do temperatury 200'C. Blachę natłuścić i rozsmarować ciasto.Posypać porzeczkami i piec 30minut na środkowym poziomie piekarnika.
Z pozostałych jajek oddzielić białka od żółtek. Białka ubić na sztywną pianę. Żółtka utrzeć z pozostałym cukrem i cukrem waniliowym.Resztę maki pszennej wymieszać z pozostałą mąka ziemniaczaną i połączyć razem z pianą i utartymi żółtkami. Ciasto biszkoptowe rozsmarować na porzeczkach. Wstawić do piekarnika na dalsze 15 minut.


A później już tylko jeść,

jeść

i jeść......

22 komentarze:

  1. Masz przepiękny kapelusz!!!!:)
    Pozazdroszczę sobie trochę ;)!
    Pozdrawiam
    Amsah

    OdpowiedzUsuń
  2. ale fotki :D
    jak retro reklama ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten kapelusz jest cudny!
    Podwieczorek świetnie uchwycony:)
    Pozdrawiam
    Ps. Ja zamiast kapelusza to musiałabym udać się na ogrodowy piknik z parasolem i w kaloszach...leje i leje...brrr

    OdpowiedzUsuń
  4. ciasto ciastem, każdy może spróbować upiec ale nie każdy potrafi się tak pięknie wkomponować w scenerię w zwiewnej sukni i słomkowym kapeluszu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne zdjęcia,bardzo romantyczne i apetyczne :)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kapelusz cuuudowny:-)
    Sama zrobiłaś ten fantastyczny wianek?
    Fotki też wspaniałe. Pozdrawiam cieplutko (hm... a za oknem wietrzysko gnie drzewa i niebo całe w chmurach ciemnych:-(

    OdpowiedzUsuń
  7. rewelacja!! Co za sceneria!! Piękna dama retro w zwiewnej sukience :) A ciasto takie pyszne :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kochana, Jesteś tak niehumanitarna, że doprowadzasz do ślinotoku kobietę-cięzarówkę:)
    Na samą myśl i pożeczce zaśliniłam klawiaturkę:) hahhahah
    i co? zwarcie będzie... a gdzie pożeczki?

    Pysznoto Ty:)
    POzdrawiam gorąco:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale romantyczne wszystko.I podwieczorek,i kapelusz,i suknia ,i zdjecia.Cudnie.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  10. Ojej jaki cudny piknik...
    Smak ciasta potrafię sobie wyobrazić, bo już kiedyś jadłam rewelacyjne-porzeczkowe. Twoje pewnie takie jest.
    Ten kapelusz.... rewelacja...
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. Czasami lubię sobie tak podogadzac:)
    Uwielbiam ladna porcelane i jak wszystko jest ladnie podane..wtedy nawet byle co smakuje wysmienicie, a czlowiek czuje sie o niebo lepiej:)
    O takim kapeluszu marzylam od zawsze i nawet mialam go zamiar zrobic, ale udalo mi sie kupic wiec poszlam na latwizne. Przewaznie wisi jako ozdoba na scianie w sypialni:)
    LUDZIE!!!! TEN komputer znowu przestaje pisac...chyba oszaleje:(
    Bydle powalone jakies jest!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj kusicielko!!! zwłaszcza wkomponowana w tak romantycznie zaaranżowany plener ,jesteś nad wyraz przekonywująca!!!
    Ciasto musi być pyszne . Kapelusz masz cudniasty!.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  13. No, to sobie dogodziłaś!:) ...nam też :)) -przepiękną sesją zdjęciową. WOW!Napatrzec się nie mogę.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękna aranżacja do zdjęć :) Elisse gdzie Ty to wszystko mieścisz będąc tak szczupłą osobą??? bo ja ślinotoku dostaję, a jeść nie mogę :/ Przyznam szczerze, ale ciasta z porzeczkami to ja nigdy chyba nie jadłam... od razu szły na sok ;) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wspaniale zaprezentowalas wszystko. Sukienka, kapelusz, ciasto super harmonizuja ze soba.
    Przepis podalas jaby dla mnie na zamowienie :-)). Mam czerwone porzeczki i nie wiedzialm co z nich zrobic. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Romantyzm w czystej postaci! Kosza piknikowego szczególnie zazdroszczę...:) Cudnie wyglądasz w tej scenerii!

    OdpowiedzUsuń
  17. Ależ pięknie!!! Scena niczym obraz jakiegoś sławnego artysty. Piękny kapelusz!!!
    Co z moją dietą ;(

    OdpowiedzUsuń
  18. Wspaniałe pomysły powstają w Twojej romantycznej główce .Prześliczna sukienka i kapelusz , a do tego ten kosz piknikowy z koronką i placek z porzeczką - miło chociaż popatrzeć.Pozdrawiam Yrsa

    OdpowiedzUsuń
  19. pal licho te ciasto (które tak na marginesie wygląda bardzo apetycznie), ale jak aranżacja zdjęć :))
    przepiękne :))
    a kapelusz!!! brak słów, by wyrazić mój zachwyt :))
    pozdrawiam serdecznie :)))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  20. O rety! Ciasto apetyczne wyjątkowo, ale kapelusz i suknia zakasowały wszystko!!
    Jesteś mistrzynią aranżacji! :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Elisse, jakże uroczą jesteś młodą damą!

    OdpowiedzUsuń
  22. Wspaniały i prosty przepis, już sobie spisałam-teraz tylko czekać na porzeczki i piec..
    Przepiękne zdjęcia:)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Utkane z marzeń , Blogger