piątek, czerwca 12, 2009

Miętowo

Wczoraj była tak piękna pogoda, że miałam nadzieję, iż utrzyma się na dłużej. A tu rano, niestety przykra niespodzianka...Kocham słońce, kocham upały i niestety źle funkcjonuje w takich temperaturach jak dzisiejsze. Brak słońca wpływa na mnie depresyjnie:( Na upały najlepsza jest mrożona herbatka ze świeżej mięty, z dodatkiem miodu (własnej produkcji:), melisy, imbiru i cytryny, dzisiaj już pewnie się jej nie napiję.




Dobrze, że zdążyłam zerwać świeżą miętę, która susząc się, przepięknie pachnie teraz w kuchni.


Pozdrawiam Wszystkich serdecznie, życząc słonecznego weekendu.

17 komentarzy:

  1. Az mi zapachnialo mieta jak czytalam tego posta;). Pieknie fotografie, sloneczne promienie tak ladnie sie odbijaja w tych szklanych naczyniach, a moze jeszcze pogoda sie poprawi...?
    Rowniez zycze milego weekendu:).

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna sesja :) . Miłego wypoczynku i pozdrowienia ślę

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ apetycznie wygląda ta lemoniada! Śliczne fotki :)
    Pozdrawiam serdecznie i również życzę udanego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z przyjemnością napiłabym się takiej herbatki

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Aż przyjemnie popatrzeć na tak soczystą zieleń, ale najbardziej można pozazdrościć tego wspaniałego koszyczka do zbierania mięty :):):)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdjęcia Twoje Elizo, znów przeniosły mnie w krainę sielskości.. pachnąco i soczyście!!
    Zatem dużo słońca Ci życzę moja Droga!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne zdjęcia a herbatka wygląda na bardzo orzeźwiającą a jeśli się ją pije w takim ogrodzie jak Twój to musi to być z pewnością niesamowite doznanie... A koszyczek i tacka urocze! Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny!

    OdpowiedzUsuń
  8. Aha! Zagłosowałam oczywiście na Ciebie przed chwilką... Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  9. normalnie poczułam ten miętowy aromat przez monitor tak realistyczne są te zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przecudniaste zdjęcia...
    Pozdrawiam Cię miętowo

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam tę zieleń z twojego ogrodu, Elisse. Na lemoniadkę też chętnie bym się skusiła, jeśli pogoda by ku temu sprzyjała. Niestety, u mnie też jakoś się popsuło i dopiero na jutro zapowiadają poprawę. Pozdrawiam serdecznie. Buzialki.

    OdpowiedzUsuń
  12. Elisse! Ty po prostu czarujesz zdjęciami :-))

    OdpowiedzUsuń
  13. cudne zieloności
    dopiero przyuważyłam konkurs. głos oddany! najfajniej jakby był artykuł o adamku ;-D

    pozdrawiam i życzę tego słonka jak najwięcej :)

    OdpowiedzUsuń
  14. U mnie Twoja miętówka byłaby idealna na pierwszą połowę dnia, bo po południu, to tylko grzaniec! Piękne zdjęcia, takie soczczczyste...
    Głos już wczoraj oddałam. Ciepełko zostawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. No zdjęcia przesmaczne. Aż mi zapachniało miętą, jutro lece sprawdzic do ogródka czy moja juz wyrosła. Ale mi narobiłaś smaka na taki orzeźwiający napój. Zastanawiałam się ile to trzeba dać mięty by uzyskać tak zielony kolorek i juz wiem. :)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  16. Dzięki za przemiłe odwiedziny i za Wasze głosy - kto wie, może Adamek kiedyś przemówi na łamach jakiegoś czasopisma?:)Cieszę się,że lato Wam przypomniałam,bo podobno w tym roku mamy już po lecie- ponoć skończyło się w maju.
    serdecznie Wszystkich pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Zlałam dzisiaj do butelki syrop pini :-) Gdybyś mi nie przypomniała parę miesięcy temu, na pewno bym go nie zrobiła!
    Buziaki i wszelkie serdeczności!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Utkane z marzeń , Blogger